Mahane Yehuda Market – lokalny targ w Jerozolimie

W powietrzu unosi się olbrzymia mieszanka zapachów przypraw, owoców, warzyw i kawy z kardamonem. Oczom ukazuje się nieograniczona paleta barw o różnych fakturach podłoża. Kakofonia dźwięków wszystko łączy ze sobą, znosi się, powstaje niezrozumiałe, obce dźwięki. Dwie równoległe ulice wypełnione po brzegi stoiskami. Pomiędzy nimi, kilka mniejszych, wąskich przejść przecinających główne uliczki lokalnego targu w Jerozolimie o nazwie Mahaneh Yehuda Market.

mahaneh yehuda market
Mahaneh Yehuda Market – najlepszy lokalny targ w Jerozolimie.

Środek dnia. Piekące słońce w zenicie mocno daje o sobie znać. Skwar jest niesamowity. Zbliżamy się do częściowo zadaszonego miejsca, gdzie można troszkę odpocząć od żaru lejącego się z nieba. Wchodzimy na teren targu Mahaneh Yehuda Market lub jak mówią mieszkańcy Jerozolimy wkraczamy na targ Machne.
Zgiełk, harmider, hałas, ciasnota, częste potrącanie łokciami, ktoś gdzieś przepycha się, unosi ponad głowy wielkie siatki z zakupami. Jesteśmy w centrum wydarzeń.
Na samym początku olbrzymie stoisko z licznie usypanymi różnokolorowymi kopczykami. Papryka, gryzący nos pieprz, kurkuma, cynamon czekają na swoich nabywców. Z lewej piekarz z wielkiego kosza wyrzuca świeżo upieczone, jeszcze parujące pity. Przeciera spocone czoło brudną od mąki ręką. Po chwili znika, aby pojawić się z nowym koszem. Z naprzeciwka starszy pan stojący za warzywnym stoiskiem nawołuje, aby kupić u niego wspaniałe ogórki, pomidory i cebulę. Próbuje przekrzykiwać go inny mężczyzna trzymający w ręce talerzyk z chałwą przeznaczoną na degustację. Kolejny zapach pojawia się w naszych nosach.
Nie wiem co jest takiego w lokalnych targach, lecz je po prostu uwielbiamy. Zakupy w takim miejscu zawsze są olbrzymią przyjemnością. Wybieranie idealnych ogórków na sałatkę, smakowitych malutkich bananów o cienkiej skórce, krwiście czerwonego arbuza, czy niesamowicie aromatycznego melona, którego chciałoby się zjeść tu i teraz to niesamowita zabawa. Później tylko nieodzowny element targowania się, ustalenie ceny, dobicie targu i dobra lądują w siatce.
Chyba ta niesamowita mieszanka zapachów i smaków przyciąga nas do siebie. Pomimo, że nie lubię tłumów, to tutaj dziesiątki, setki ludzi tworzy niepowtarzalny klimat.
Stoisko ze skąpanymi w miodzie słodkościami mijamy szybkim krokiem, bo przy takiej ilości i różnorodności ciężko się na coś zdecydować. Trzeba próbować po kolei. Bardzo słodkie to naprawdę delikatne określenie.
Sezon na truskawki w Izraelu powoli się kończy, więc kupujemy koszyczek, aby nacieszyć się ich smakiem. Izraelczycy szczycą się tym, że mają tu idealną ziemię doskonałą pod uprawy roślin a do tego niesamowite słońce przez większą część roku. Wszystko to powoduje, że uprawy są bardziej obfite, a smaki bardziej wyraziste. Nie mam argumentów, aby nie zgodzić się z nimi.
W oddali widać kolejne usypane piramidki. Niesamowicie aromatyczne rodzynki naturalnie suszone na słońcu, przepyszne daktyle, żurawina, banany i intensywnie żółte ananasy. Po prostu MNIAM.
W porównaniu do lokalnych targów w Azji tutaj nie widać ociekających krwią haków i nie czuć w powietrzu mięsa i ryb. Ich zapachy wypierane są przez aromat przypraw, warzyw i owoców. Mahaneh Yehuda Market to niesamowite miejsce, gdzie warto pojawić się za dnia, aby zaopatrzyć się w dobre jedzenie lub po prostu podpatrywać jak cała Jerozolima dokonuje tu zakupów.mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market przyprawy mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market nadia w podróży Żyd żydowska kipa mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market mahaneh yehuda market

Mahane Yehuda Market informacje praktyczne

Mahane Yehuda Market znajduje się pomiędzy ulicami Jaffa Road oraz Agrippas Street. Najlepiej przyjechać tramwajem i wysiąść na przystanku Mahane Yehuda i targ będziemy mieli naprzeciwko. Targ Mahane Yehuda Market otwarty jest od niedzieli do czwartku w godz. 8:00-19:00, w piątek od 8:00 do ok. 15:00, natomiast w sobotę jest zamknięty.

PS. Podróż do Izraela odbyła się w terminie 29.04-13.05.2015 roku. Zapraszam do zapoznania się z Nadia w Izraelu – zapiski z podróży, Nadia w Izraelu – zapiski z podróży  cz.2 oraz artykułem Izrael informacje praktyczne, który zawiera dużo pomocnych materiałów dla tych, którzy planują wybrać się do Izraela.

Newsletter

Podobał Ci się artykuł i zdjęcia? Chcesz być zawsze na bieżąco i jako pierwsza/y otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach na blogu? Zapisz się do newsletter'a. Obiecuję zero spam'u

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobają Ci się artykuły i zdjęcia?

Chcesz być zawsze na bieżąco?
Chcesz jako pierwsza/y otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach na blogu? Zapisz się na newsletter. Obiecuję zero spam'u