Izrael informacje praktyczne: ceny, pieniądze, wiza, noclegi…
Kolejny raz trzeba było przygotować się do wyjazdu. Tym razem całą naszą trójką wybraliśmy się do Izraela, który pomimo, że nie ma najlepszej prasy to od zawsze nas zachęcał i nęcił swoimi historycznymi, związanymi z Biblią, miejscami. Spędziliśmy w Izraelu dwa tygodnie i w trakcie pobytu pisaliśmy na gorąco wpisy: Nadia w Izraelu – zapiski z podróży oraz Nadia w Izraelu – zapiski z podróży cz.2 do których gorąco zachęcam. Poniżej zebrałem w jednym miejscu wszystkie praktyczne informacje związane z wyjazdem do Izraela, aby kolejnym osobom, które będą chciały wybrać się tam było łatwiej przygotować się do podróży. Zapraszam do prześledzenia wpisu Izrael informacje praktyczne i jeżeli macie coś jeszcze, co warto byłoby tu dodać to proszę dajcie o tym znać w komentarzu, a rozszerzymy nasz wpis.
Spis treści
- 1 Dlaczego jechać do Izraela?
- 2 Co warto zobaczyć/doświadczyć w Izraelu?
- 3 Kiedy jechać do Izraela? Pogoda w Izraelu
- 4 Jak się dostać do Izraela?
- 5 Wiza i przekraczanie granicy w Izraelu
- 6 Pieniądze w Izraelu
- 7 Łączność: telefon, Internet, poczta
- 8 Elektryczność w Izraelu
- 9 Noclegi w Izraelu
- 10 Transport w Izraelu
- 11 Jedzenie w Izraelu
- 12 Przykładowe ceny w Izraelu (maj 2015):
Dlaczego jechać do Izraela?
Izrael to kraj, w którym znajdziemy mnóstwo miejsc znanych ze Starego i Nowego Testamentu i właściwie już tylko to dla większości jest wystarczającym powodem dla odwiedzenia tego kraju. Od siebie dodam niesamowitą możliwość zobaczenia jak żyją, mieszkają i spędzają czas Żydzi. Jak wygląda szabat, jaki klimat panuje przy Ścianie Płaczu, dlaczego nie ma praktycznie drzew oliwnych na Górze Oliwnej czy dlaczego po południu stare miasto Nazaretu jest praktycznie wyludnione. Izrael to niesamowity kraj.
Co warto zobaczyć/doświadczyć w Izraelu?
Miejsc, które należy zobaczyć w Izraelu jest zbyt wiele, aby móc w kilku zdaniach je po prostu wymienić. Niedługo powstanie osobny wpis, który w jednym miejscu będzie zawierał najlepsze miejsca, wg naszego skromnego zdania, w tym państwie. Żeby nie trzymać Was w całkowitej niepewności to wymienię tylko kilka z nich: Jerozolima i całe mnóstwo interesujących lokalizacji znajdujących się w tym mieście, obowiązkowe Morze Martwe i Morze Galilejskie, Betlejem, Masada, Nazaret, Wzgórza Golan, wybrzeże Morza Śródziemnego itd.
Kiedy jechać do Izraela? Pogoda w Izraelu
Generalnie Izrael można odwiedzać przez cały rok. My byliśmy w terminie 29.04. – 13.05.2015 (zachęcam do zapoznania się z zapiskami z podróży po Izraelu)i uważamy to za idealny czas. Temperatury były maksymalnie do 30 stopni, jednak wieczory czasami były chłodne i trzeba było założyć coś cienkiego z długim rękawem i był pełen komfort. W tym okresie nie ma także zbyt dużo turystów, więc jak często można poczytać o wielogodzinnych kolejkach w różnych miejscach w Izraelu, to w tym okresie tego nie doświadczyliśmy.
Jak się dostać do Izraela?
Wiele linii lotniczych oferuje loty do Tel Awiwu, jednak najtańszą opcją są loty z Katowic lub Warszawy tanimi liniami Wizz Air. Całkowity koszt biletów lotniczych: bilet dla dwóch dorosłych, dziecka oraz jeden nadawany bagaż i wyniósł 1587 zł. Od listopada 2015 Ryanair uruchomił połączenie Kraków – Ejlat (Ovda), zatem można polecieć bezpośrednio nad Morze Czerwone.
Z lotniska Ben Gurion Airport (Tel Awiw) najłatwiej wydostać się do Tel Awiwu korzystając z Flo Shuttle (koszt 17$/os) lub kierując się do Jerozolimy możemy skorzystać z busa Nesher – koszt 64 NIS/os pracują 24h/dobę. Wystarczy wyjść z terminala. Transfer do Jerozolimy trwa trochę ponad godzinę zależnie od korków. Z lotniska Ovda Airport (Ejlat) najłatwiej będzie wydostać się korzystając z shuttle busa Eilat Shuttle.
Wiza i przekraczanie granicy w Izraelu
Polacy nie muszą posiadać wizy wybierając się do Izraela. Na lotnisku Ben Gurion w Tel Awiwie otrzymuje się specjalną wizę uprawniającą do pobytu w celach turystycznych przez okres 90 dni.
Jak powszechnie wiadomo paszport z pieczątką z Izraela nie pozwoli nam wjechać do co najmniej kilku arabskich krajów (np. Irak, Kuwejt, Liban, Jemen, Libia, Syria, Arabia Saudyjska, Sudan, Zjednoczone Emiraty Arabskie) oraz do Iranu. Jednak zawsze można było poprosić celnika, aby nie wbijał kłopotliwej pieczątki. Obecnie chyba się to zmieniło, bo nie musieliśmy specjalnie przypominać celnikom o nie wbijaniu izraelskiej pieczątki do paszportu. Z automatu dostaje się specjalne, osobne karteczki z wizą przy wjeździe. Podobna sytuacja jest z wyjazdowymi pieczątkami: zamiast tego otrzymuje się osobą różową karteczkę.
Tutaj warto wspomnieć o przekraczaniu granicy, bo w różnych miejscach krążą mrożące krew w żyłach opowieści dotyczące problemów lub odmowy wjazdu do Izraela, gdy ktoś ma „nielubiane pieczątki”, a także długie rozmowy i szczegółowy wywiad przeprowadzany przez izraelskich celników.
Nie mieliśmy w paszportach żadnych niepokojących pieczątek z krajów arabskich, byliśmy z 2,5 letnim dzieckiem, więc być może to miało wpływ na szybkość obsługi. Sympatyczna pani celnik przejrzała tylko nasze paszporty, zeskanowała, wydrukowała karteczki z wizą i bez nawet jednego pytania powiedziała „Welcome in Israel” i oddała nam paszporty.
Podobnie było przy wylocie. Po bardzo pobieżnym zeskanowaniu plecaka jakąś „magiczną różdżką” i zadaniu pytania, czy otrzymaliśmy jakiś prezent w Izraelu, byliśmy już po całej odprawie. Jak widać na naszym przykładzie przekraczanie granicy z Izraelem może być łatwe i przyjemne.
Zaznaczam, że nie przekraczaliśmy lądowych granic z Jordanią czy Egiptem, bo tam sytuacja może wyglądać zupełnie inaczej.
Pieniądze w Izraelu
Oficjalną walutą Izraela jest Nowy Szekel Izraelski [ILS]. Kurs był w miarę stabilny i wynosił 1 ILS = 0,94 zł. Wymieniać można dowolne popularne waluty. Najgorszy kurs był na początku wyjazdu na lotnisku 1 EUR = 4,17 ILS i dodatkowo zapłaciliśmy prowizję od wymiany. Ważne jest, aby poszukać kantoru, który tej prowizji nie dolicza. Później kilkukrotnie wymienialiśmy po kursie 1 EUR = 4,26 ILS bez płacenia prowizji.
Trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że Izrael nie jest tanim krajem. Ceny w sklepach, komunikacja, noclegi i wstępy do parków narodowych są dosyć wysokie.
Łączność: telefon, Internet, poczta
Roaming działa bez najmniejszych problemów, jednak ceny odstraszają, aby aktywnie korzystać z połączeń telefonicznych do Polski. Internet praktycznie wszędzie dostępny. W większości hosteli, guesthouse, barów, a nawet w mieście (np. w Tel Awiwie) jest dostępne za darmo Wi-Fi.
Elektryczność w Izraelu
Z elektrycznością nie ma najmniejszego problemu (napięcie 240 V; 50 Hz). W guesthouse są wszędzie zwykłe „polskie” wtyczki.
Noclegi w Izraelu
W Izraelu bardzo popularnym sposobem na tanie spanie jest łóżko w pokojach wieloosobowych. Są one po prostu najtańsze. Niestety podróżując z małym dzieckiem taka forma nam odpada i musieliśmy poszukać czegoś innego. Ważne jest też, aby sprawdzić czy w danym guesthouse, hostelu czy hotelu przyjmują z dziećmi, bo spotkaliśmy się z kilkoma miejscami, gdzie poniżej 18 roku życia nie przyjmują.
Za prywatny pokój dla dwóch osób i dziecka trzeba niestety trochę więcej zapłacić. Generalnie Israel Hostels zrzesza kilkadziesiąt hosteli, które z czystym sumieniem można polecić. Praktycznie standardem jest śniadanie wliczone w cenę, dostęp do kuchni, lodówki, darmowej herbaty, kawy i czasami przekąskami w ciągu dnia.
[Wszystkie poniższe noclegi są przez nas osobiście sprawdzone i szczegółowo opisane. Jeżeli chcecie dokonać rezerwacji to proszę i skorzystajcie z zamieszczonych linków do booking lub agoda -> wy zapłacicie dokładnie tyle samo, a serwis podzieli się z nami swoją prowizją dzięki czemu dostaniemy parę groszy]
Mieliśmy okazję spać w dwóch miejscach:
- Abraham Hostel w Jerozolimie
Przez wielu mieszkańców Izraela i napotkanych turystów uważany za najlepszy hostel w Izraelu. Pomimo, że jest duży, bo przyjmuje ponad 200 gości to ma niesamowity klimat. Od wejścia człowiek dobrze się w nim czuje i miło spędza czas. Na pierwszym piętrze jest duże pomieszczenie zawierające bar, jadalnię, kuchnię, hamaki, bilard, pokój telewizyjny itd. czyli wszystko, aby dobrze się tam poczuć i miło spędzić wieczór.
Mieliśmy pokój z dwuosobowym łóżkiem, łóżeczkiem dla Nadii, prysznicem, toaletą i malutkim aneksem kuchennym z lodówką – czyli full wypas za 300 ILS/noc (śniadanie wliczone w cenę). Niestety cena nie jest niska, lecz Izrael nie jest tanim krajem.
Zarezerwuj pobyt w Abraham Hostel -> polecamy bo warto! - Fauzi Azar Inn w Nazarecie
Miejsce, które przez wielu odwiedzane jest jako atrakcja turystyczna. Stary, ponad dwustuletni pałac rodziny Azar, obecnie jest zarządzany przez wnuczkę pana Fauzi. Niesamowity budynek z pięknymi freskami na niektórych sufitach i codziennie pysznym ciastem dostępnym dla gości przez cały dzień. O olbrzymim śniadaniu w formie szwedzkiego stołu nawet nie wspomnę.
Spaliśmy w dużym pokoju przeznaczonym na 5 osób z dużą łazienką i prysznicem za 400 ILS (śniadanie wliczone w cenę)/noc.
Warto się tu zatrzymać -> zarezerwuj nocleg w Fauzi Azar Inn.W Izraelu pierwszy raz spotkaliśmy się z poniższym urządzeniem. Służy ono do podgrzewania wody, czyli jeżeli planujemy wziąć prysznic należy nastawić timer na 20 min. i po tym czasie będzie już dostępna gorąca woda.
Transport w Izraelu
Komunikacja w Izraelu jest doskonale zorganizowana. Wystarczy pojawić się na dworcu autobusowym, a na pewno znajdziemy autobus w interesującym nas kierunku. Autobusy są wygodne,klimatyzowane i jeżdżą bardzo często. Dla Nadii nie musieliśmy kupować biletów – dzieci do pięciu lat nie muszą płacić za bilet, a w wieku 5-18 lat płacą 1/2 lub 2/3 normalnej ceny.
Poniżej kilka przykładowych przejazdów:
- komunikacja miejska w Jerozolimie i Tel Awiwie
Pojedynczy przejazd: 5,9 ILS, bilety kupuje się na przystanku, który później trzeba skasować w tramwaju. W autobusie miejskim są specjalne automaty, które drukują od razu bilet – uwaga nie wydają reszty.
Jeżeli ktoś planuje w Jerozolimie często jeździć komunikacją miejską może kupić kartę Rav Kav AnonymousSmart card za 5 ILS i załadować sobie 10 lub 20 przejazdów z 20% zniżką. - przejazd Jerozolima – Tel Awiw: 17 ILS
- przejazd Jerozolima – Hebron: 9,5 ILS
Jedzenie w Izraelu
Przed wyjazdem Izrael w kontekście jedzenia kojarzył mi się tylko z falafelem. Co więcej, nie byłem wielkim smakoszem tego dania, a wizyta w tym kraju trochę odmieniła moje nastawienie. Praktycznie zawsze i wszędzie można kupić w każdej budce na ulicy pyszną, dobrze przyprawioną wersję falafela podawaną w naleśniku lub picie z różnymi dodatkami. Jeżeli ktoś nie próbował to warto.
Drugim, standardowym daniem tego kraju jest dla nas hummus. Najlepiej wybrać sobie miejsca, gdzie serwują tylko i wyłącznie to danie. Jest on w wielu wersjach, lecz chyba najsmaczniejszy jest zwykły humus z ciepłą pitą i marynowanymi na ostro warzywami: ogórek, papryka, marchewka. Palce lizać.
Wszystko to koniecznie trzeba popić wspaniałymi świeżo wyciskanymi sokami z pomarańczy, grejpfrutów, granatu, truskawek itp. Rewelacja.
Dodatkowo często raczyliśmy się różnymi wersjami shoarma, czyli różnego rodzaju mięso opiekane na pionowym, obrotowym rożnie. W Izraelu nie żałuje się ilości mięsa podawanego w tej potrawie.
Przykładowe ceny w Izraelu (maj 2015):
Izrael nie należy do najtańszych krajów po których mieliśmy okazję podróżować. Ceny praktycznie za wszystko są dosyć wygórowane: noclegi, jedzenie, wstępy do parków narodowych itd., także trzeba mieć to na uwadze wybierając się na wycieczkę do Izraela. Poniżej znajduje się kilka przykładowych cen, aby pozwoliły Wam troszkę zorientować się.
- butelka wody mineralnej 1,5 l: 5-10 ILS
- soki: mały ok 0,2l 5ILS, duży ok 0,5l 12ILS
- puszka coca-cola: 1,3 – 2 RM
- mały jogurt: 10 RM
- owoce: truskawki 10 ILS/kg, banany 6 ILS/kg, arbuz 3 ILS/kg
- frytki: 15 ILS
- falafel: 13-20 ILS
- humus: 15 ILS
- shoarma z kurczaka: 25 ILS, z wołowiny:35 ILS
- piwo: 17 ILS
Po informacje praktyczne o Izraelu warto także zajrzeć do Hani na bloga, która była w Izraelu od lipca do września 2015.
PS. Podróż do Izraela odbyła się w terminie 29.04-13.05.2015 roku i została zorganizowana we współpracy z Abraham Tours oraz Tourist Israel, którym dziękujemy za pomoc. Zapraszam do zapoznania się z Nadia w Izraelu – zapiski z podróży, Nadia w Izraelu – zapiski z podróży cz.2.