Łukasz Kędzierski – podróże i fotografia
Czy chcecie ponownie zobaczyć i przypomnieć sobie zabawki, którymi kiedyś się bawiliście? Samochodziki, lalki, misie i kolejki, pozytywki, które pamiętamy z czasów, kiedy byliśmy jeszcze dziećmi. Są pięknie wyłożone na wystawie w Muzeum Zabawek w Kudowie-Zdroju, aby cieszyć oko i pobudzić naszą pamięć. Zobaczmy, jak wygląda muzeum, czego można się w nim spodziewać, a na koniec weźmiemy udział w warsztatach czytaj więcej …
Ponad 450-letni młyn papierniczy to miejsce, gdzie znajduje się Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdroju. To jedyny taki obiekt w Polsce i unikat na skalę światową. Poznajmy historię tego pięknego młyna oraz weźmy udział w warsztatach czerpania papieru tradycyjną metodą. Wizytę w Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdroju zaczynamy od warsztatów czerpania papieru. Wydaje nam się, że jak praktycznie poznamy proces powstawania papieru, to czytaj więcej …
Pałac Marianny Orańskiej w Kamieńcu Ząbkowickim to bardzo charakterystyczna budowla na mapie szlaku zamków i pałaców Dolnego Śląska. Potężne zabudowania powstałe z olbrzymim rozmachem, w tle obyczajowe skandale i nietuzinkowa postać księżniczki Marianny Orańskiej, to historie i miejsca, które poznamy w trakcie zwiedzania. A co powiecie na odwiedzenie pałacu po zmroku? Wybierzmy się wspólnie na nocne zwiedzanie. Jak wiecie, lubimy czytaj więcej …
Czy robiliście kiedyś własnoręcznie ser? Taki prawdziwy, na bazie swojskiego mleka pochodzącego od szczęśliwych krów? Taki, który smakuje się nie tylko poprzez kubki smakowe, ale również czuje się konsystencje i strukturę pod palcami w trakcie tworzenia? Zapraszamy Was do krainy serów z Lutomierza. Pobyt w rodzinnym gospodarstwie Pasternaków w Lutomierzu wywołał u nas wiele wspomnień. Wracamy pamięcią do czasów naszego czytaj więcej …
Lubicie wieże widokowe? Nie macie pomysłu na ciekawy spacer w okolicach Wrocławia? Późno wstaliście, ale jest piękna pogoda i chcecie dobrze wykorzystać weekendowy czas? A może chcecie zobaczyć zakola Odry z lotu ptaka? Wieża w Kotowicach to miejsce, które powinno Wam się spodobać. Jest leniwa niedziela. Wstaliśmy dosyć późno, bo nie mieliśmy specjalnie planów wyjazdowych, a za oknem była piękna czytaj więcej …
Trójgarb to szczyt w Górach Wałbrzyskich, który niedawno zdobył znaczną popularność za sprawą wybudowanej na wierzchołku charakterystycznej wieży widokowej. Rozpościera się z niej przepiękny widok na okoliczne tereny i pasma górskie. Postanowiliśmy wejść na niego, startując szlakiem z Lubomina. Trójgarb ma zaledwie 778 metrów n.p.m. i jest zdecydowanie niższy od Chełmca (851 m n.p.m.), uznawanego jeszcze do niedawna za najwyższy czytaj więcej …
Szare podwórka we wrocławskiej dzielnicy Nadodrze od pewnego czasu zdobi piękne, wielkie i bardzo kolorowe serce. Serce Nadodrza zostało wykonane z około 400 ręcznie robionych kafli przez okolicznych mieszkańców i ludzi związanych z tym miejscem. Czyż nie wygląda niesamowicie? Ostatnio we Wrocławiu włóczyliśmy się po dzielnicy Nadodrze, chcąc zobaczyć bajecznie kolorowe podwórka. Zdecydowanie będąc w tej okolicy, nie mogliśmy, nie czytaj więcej …
Szare, brudne i często odrapane kamienice znajdujące się w dzielnicy Wrocławia Nadodrze kilka lat temu częściowo zostały pokryte niesamowitymi barwami, malowidłami i ceramiką. Na ścianach pojawiły się malowidła dinozaurów, zwierząt znanych z podwodnego świata, postaci z kreskówek, a także sami mieszkańcy i ich pupile. Jak z szarego i nijakiego podwórka powstało ciekawe miejsce coraz liczniej odwiedzane przez turystów? Zaglądnijmy na czytaj więcej …
Mamy lekki mróz, kilka stopni poniżej zera, dookoła dużo śniegu, piękne niebieskie niebo oraz przedzierające się przez zaśnieżone drzewa ciepłe promienie słońca. Jak nie skorzystać z takiej pogody? Trzeba wybrać się w góry. Jedziemy zobaczyć jak wygląda Ślęża zimą. Tym razem startujemy żółtym szlakiem spod Domu Turysty Pod Wieżycą. Ślęża i Śnieżka to TOP2 szczyty najczęściej przez nas zdobywane, z czytaj więcej …
Mgliście, pochmurnie, mokro i wilgotno. Czy to są odpowiednie warunki do chodzenia po górach? Powiadają, że nie ma złej pogody na wędrówkę, a jedynie nieodpowiednie ubranie. Dlatego spakowaliśmy plecak, zabraliśmy kurtki i wybraliśmy się zobaczyć, jak wygląda Ślęża we mgle. Z racji tego, że mieszkamy we Wrocławiu, to Ślężę mamy w zasięgu przysłowiowego „rzutu beretem”. Bywamy tam często o różnych czytaj więcej …