Największe atrakcje Izraela, czyli co warto zobaczyć w kraju czterech mórz
W ostatnim czasie coraz więcej osób pisze do nas z prośbą o poradę, co warto zobaczyć w Izraelu. Wybierają się tam na kilka dni, tydzień lub dwa tygodnie. Na takie wiadomości zawsze staramy się odpowiedzieć, że wiele zależy od naszych preferencji. Jeden lubi zabytki, drugi aktywnie spędza czas, a trzeci mógłby nie wychodzić z basenu.
Aby ułatwić Wam i sobie odpowiedzenie na tak zadane pytanie, postanowiłem przygotować nasze bardzo subiektywne zestawienie miejsc, atrakcji i elementów związanych z tym, co absolutnie warto zobaczyć w Izraelu.
Myśleliście o tym, aby spędzić wakacje w Izraelu? Teraz będzie jeszcze łatwiej ponieważ LOT właśnie startuje z nowymi, bezpośrednimi połączeniami z 5 polskich miast do Tel Awiwu: Gdańska, Lublina, Poznania, Wrocławia i Warszawy.
Nadal jesteście niezdecydowani? Przygotowałem zestawienie atrakcji Izraela, które pomoże Wam dokonać wyboru. Poniższa kolejność jest zupełnie przypadkowa, gdyż nie ma tu lepszych czy gorszych miejsc – dla nas, wszystkie są zupełnie wyjątkowe.
Spis treści
Jedzenie w Izraelu
Izraelczycy chwalą się, że ich owoce i warzywa są najlepsze na świecie. Ponoć ma to związek z doskonałej jakości glebą, dużą ilością nasłonecznienia i dobrego klimatu pod uprawy. Większość uprawianych tu warzyw i owoców jest średniej wielkości. Poznani ludzie tłumaczyli to tym, że lepiej gdy cały smak i aromat jest zawarty w małym, a doskonałym kawałku niż „rozłożonym” w większej objętości. Nie wiem, ile jest w tym naukowej prawdy, lecz empirycznie tak faktycznie jest. Jedząc średniej wielkości ogórka w Izraelu, faktycznie ma się wrażenie, że zawartość „ogórka w ogórku” jest zdecydowanie większa niż w wielkich okazach, które możemy kupić w Polsce.
Jeżeli ktoś nigdy nie próbował hummusu (pasta z ciecierzycy, czosnku, tahini, odrobiny oliwy i przypraw) lub falafela (kotleciki z mielonej ciecierzycy smażone na głębokim oleju), to w Izraelu nie sposób nie spróbować tych potraw. Właściwie mogę napisać, że to dwa najbardziej charakterystyczne dania, które zawsze będą mi się kojarzyły z Izraelem. Najlepszy hummus oraz falafel, jaki jedliśmy był na starym mieście w Akka. Nie zapomnijmy też o napojach. Doskonałe wina i soki z naturalnych owoców. Dla mnie od podróży do Izraela będzie królować świeżo wyciśnięty słodko cierpki sok z granatu.
Warto dodać, że wiele tutejszych plantacji prowadzonych jest w zgodzie z naturą i ekologią, co także ma olbrzymi wpływ na efekt końcowy. Zatem będąc w Izraelu, koniecznie jedzcie tyle warzyw i owoców ile potraficie, bo są po prostu przepyszne.
Miejsce chrztu Jezusa – Yardenit i Qasr el-Yahud
Przy tym punkcie musimy być bardzo czujni. Jeżeli pójdziemy nieprzygotowani do biura turystycznego w Izraelu, to możemy przez przypadek pojechać nie tam, gdzie chcieliśmy. Jak to możliwe? Obecnie w Izraelu są dwa, bardzo od siebie różne w odbiorze, miejsca chrztu Jezusa: Yardenit i Qasr el-Yahud. Pierwsze to sztuczna, turystyczna maszynka do robienia pieniędzy, niemająca absolutnie nic wspólnego z duchowymi doznaniami jakże ważnego obrzędu religijnego, jakim jest Chrzest Święty. Drugie to historyczne miejsce, gdzie Jan Chrzciciel wiele wieków temu chrzcił Jezusa. Absolutnie jest pozbawione turystycznego zgiełku, jest cisza, spokój i odpowiednie miejsce na zadumę. Dlaczego umieściłem je na liście miejsc wartych zobaczenia w Izraelu? Nie mam pojęcia, co jest w nich takiego specyficznego, bo to właściwie tylko wąski kawałek zamulonego Jordanu, parę schodków, trochę trzcin. Niby wizualnie nie ma tam nic, a jednak będąc w Qasr el-Yahud „podglądając” i słuchając odbywającego się tam chrztu świętego, miałem ciarki i gęsią skórkę na rękach. Deklaracja i każde wypowiadane słowo przez chrzczonego powodowały u mnie wielkie emocje.
Morze Martwe (Dead Sea)
Każdy słyszał o Morzu Martwym i na pewno zastanawiał się, czy faktycznie jest tak, że można położyć się na wodzie i pomimo że nie potrafi się pływać, ciało unosi się na powierzchni? Czy faktycznie jest tak słone, jak mówią? Czy rzeczywiście nie powinno się wchodzić do wody Morza Martwego, gdy ma się choćby drobne skaleczenie? Czy to prawda, że będzie mocno szczypać?
Nie odpowiem na żadne z tych pytań, bo uważam, że tam po prostu trzeba pojechać i samemu sprawdzić.
Atrakcje Jerozolimy
Jeśli miałbym wybrać tylko jedno jedyne miejsce, które absolutnie trzeba zobaczyć w Izraelu, to byłaby to Jerozolima. Musiałbym napisać przynajmniej kilka artykułów, aby spróbować wytłumaczyć, dlaczego warto przyjechać do tego miasta, a i tak bym poległ. Jak dla mnie nie da się tego opisać. Niesamowity klimat, buzujące emocje, miejsce styku różnych kultur. Jerozolima jest niesamowita i zarazem trudna w odbiorze. Spędziliśmy tu ponad tydzień, a i tak zobaczyliśmy niewielki jej fragment.
Nasze polecane absolutne minimum w tym mieście to:
- Słynna Ściana Płaczu (Western Wall) po zachodzie słońca zwłaszcza w piątkowy wieczór, który rozpoczyna Szabat.
- Widoki z Góry Oliwnej, cmentarz oraz tablice z modlitwą Ojcze Nasz w wielu językach w kościele Pater Noster.
- Mahaneh Yehuda Market – niesamowicie kolorowy i bujny za dnia lokalny targ, a po zamknięciu olbrzymia galeria street artu.
- Dzielnice starego miasta z najważniejszymi religijnymi obiektami: Kopuła na Skale i wzgórze Świątynne oraz Bazylika Grobu Świętego.
- Via Dolorosa (Droga Krzyżowa) – zapewne wielu zaskoczy jej obecny wygląd w konfrontacji z naszymi wyobrażeniami o tym miejscu.
Jak widzicie po powyższym zestawieniu, miejsc jest wiele, a wymieniłem tylko te najważniejsze -> zobacz największe atrakcje Jerozolimy.
Nazaret
Większość ogranicza swoją wycieczkę do Nazaretu na dopołudniowe zwiedzenie Bazyliki Zwiastowania Pańskiego i szybkiego przemarszu przez stare miasto, aby wsiąść do autobusu i pojechać dalej na północ. W okolicach lunchu Nazaret pustoszeje. Zostają jedynie mieszkańcy i garstka turystów, którzy spędzą tu noc. Dla mnie największa wartość tego miasta wyłania się właśnie wtedy, jak już wszyscy wycieczkowicze je opuszczą. Niesamowicie uprzejmi i sympatyczni mieszkańcy nadal porządkują produkty na swoich stoiskach i chętnie dają się zagadać, w sklepach z przyprawami nadal unosi się niesamowity aromat, a panowie kontynuują grę w karty w okolicznym barze. Pozostaje cisza, spokój i niesamowity dobry klimat miasta.
Dajcie się namówić na spędzenie tu choćby jednej nocy, to poczujecie na własnej skórze, co mam na myśli.
Wschód słońca w twiedzy Masada
Wiem, że nie każdemu może spodobać się ten pomysł – w końcu jest na wakacjach w Izraelu, a ja proponuję mu atrakcję, którą jeżeli będzie chciał zobaczyć, to musi wstać o 3 nad ranem. Taka jest cena chęci obserwacji Pustyni Judzkiej w pierwszych promieniach słońca. Idziemy kilkanaście minut szlakiem o zabawnej nazwie „Snake path” zdobywając wysokość, aby z poziomu ruin twierdzy Masada móc obserwować kolory wschodzącego słońcatwierdzy Masada móc obserwować kolory wschodzącego słońca. Jeżeli mamy szczęście to Matka Natura przygotuje nam iście bajkowy spektakl chmur, kolorów i słońca. Na koniec wchodzimy na sam szczyt płaskowyżu, aby móc zobaczyć i poznać historię twierdzy Masada.
Mam dobrą informację dla leniuszków – jeżeli ktoś nie ma ochoty na zobaczenie wschodu słońca (wielka szkoda), a interesuje go sama twierdza, to od godzin porannych czynna jest kolejka na sam szczyt płaskowyżu, dzięki czemu nie musimy wchodzić tam o własnych siłach.
Świątynia i ogrody bahaistów w Hajfie
Jak tylko zobaczyłem zdjęcia tych ogrodów w Internecie, to bardzo chciałem tam pojechać. Niesamowita precyzja i dbałość o szczegóły trawników i kwiatów. Ogrody położone na kilkunastu poziomach, które tworzą swojego rodzaju tarasy – schody, których zwieńczeniem jest świątynia bahaistów. Nigdy nie słyszeliście o tej religii? Przyjedźcie do Hajfy, która jest centrum duchownym bahaistów, aby ją poznać, a dla osób niereligijnych pozostanie podziwianie wspaniałych ogrodów.
Natura w Izraelu
Umieściłem ten punkt na końcu, żeby mieć go w pamięci i tylko Wam zasygnalizować, że oprócz miast i typowo religijnych miejsc w Izraelu jest całe mnóstwo interesującej natury. Podczas zaledwie 2-tygodniowego wyjazdu do Izraela skupiliśmy się na miejscach około religijnych, w których bardzo mocno chcieliśmy być. Na porządne sprawdzenie i nacieszenie się naturą Izraela nie starczyło nam czasu. Można powiedzieć, że zaledwie prześlizgnęliśmy się po parkach narodowych, po szlakach turystycznych, po pustyniach. Spędzenie kilku godzin w Parku Narodowym Ein Gedi, na Wzgórzach Golan, czy przy grotach w Rosh Hanikra to nic, to zaledwie „kropla w morzu potrzeb”.
Wiemy, że następnym razem będziemy chcieli tam pojechać i sprawdzić na własnej skórze jak wygląda Mitzpe Ramon, spędzimy więcej czasu na Pustyni Judzkiej i Negew. Wejdziemy na choćby fragment Izraelskiego Szlaku Narodowego (Israel National Trail) i mam nadzieję, że zanurkujemy w Morzu Czerwonym w Ejlat. Odwiedzimy jeszcze wiele miejsc, na które tym razem nie starczyło nam czasu.
Niezależnie od religii i wierzeń, niezależnie od znajomości historii i preferencji sądzę, że każdy przynajmniej raz w życiu powinien odbyć podróż do Izraela. Do miejsc, gdzie wiele ważnych historii ma swój początek i do zestawienia ze sobą naszych wyobrażeń i rzeczywistości o tym, o czym czytaliśmy w świętych księgach. Mam nadzieję, że powyższe zestawienie pomoże Wam dokonać wyboru miejsc, które znajdą się na Waszej liście podczas podróży do Izraela.
Wszystkich, których udało mi się namówić do podróży do Izraela, zachęcam do sprawdzenia cen biletów PLL LOT, które będą obsługiwały 19 rejsów tygodniowo z Polski do Izraela. Jest to szczególnie dobra wiadomość dla podróżujących z lotnisk regionalnych.
Z kolei tych, którzy trzymają już bilet w ręku odsyłam do artykułu Izrael informacje praktyczne, w którym znajdziecie wiele wskazówek i odpowiedzi na nurtujące Was pytania dotyczące tego kraju. Dodatkowo, będąc w Izraelu w 2015 roku, powstawała relacja pisana na gorąco dokumentująca nasz wyjazd. Pozwoli Wam uzupełnić swoją wiedzę o innych miejscach, które odwiedziliśmy.
Jeżeli znacie inne miejsca, które Waszym zdaniem powinny znaleźć się na powyższej liście tego, co warto zobaczyć w Izraelu, to proszę, wpiszcie swoje propozycje w komentarzach. Może następnym razem, gdy polecimy do Izraela, uda nam się skorzystać z Waszych sugestii.
Wpis powstał we współpracy z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT, które oferują bezpośrednie połączenia do Izraela.