Polskie morze za dawnych czasów
Dawniej bywało tak, że co roku człowiek, gdy był mały wyjeżdżał z rodzicami nad polskie morze. Nie była to jakaś wielka wyprawa, a jedynie zwykłe wakacje. Kończył się rok szkolny, zaczynał się lipiec. Wielkie torby z rzeczami spakowane, wiatrołap pod pachę i szliśmy w stronę PKP. Nie było samochodu, nie był potrzebny. Jak zawsze pociągi były pełne, więc czasami zdarzało czytaj więcej …