Plaża na Langkawi, czyli maluch na plaży

Ciepła woda, biały piasek, kokosowa palma, delikatna fala, niebo przemierzają wspaniałe kłębiaste chmury, a nasza mała Nadia powolutku na dwóch rączkach i dwóch nóżkach raczkując przemieszcza się po plaży w stronę orzeźwiającej wody. Piasek wchodzi między paluszki, kapelusik chroniący przed słońcem czasami spada na oczy, lecz nie jest to ważne – po prostu plaża na Langkawi okien Nadii.

Jednym z ostatnich etapów naszego wyjazdu z Nadią do Malezji jest wizyta na wyspie Langkawi, aby nacieszyć się wspaniałym słońcem, plażą i cieplutką wodą przed powrotem do zimnej Polski. Słyszeliśmy, że jest tu bardzo komercyjnie, że wielu ludzi leży na plaży, że to takie Międzyzdroje, jednak będąc w George Town chcieliśmy jeszcze zaznać plaży, a ta na wyspie Penang jakoś nie przypadła nam do gustu.plaża na langkawi nadia

Na miejscu okazało się, że ludzi praktycznie nie ma, na plaży opalają się pojedyncze osoby, a jeszcze mniej wchodzi do wody. Zatrzymaliśmy się na plaży Pantai Cenang, która jest bardzo szeroka i dosyć długa. Delikatny biały piasek, piękna turkusowa woda, a dookoła kilka mniejszych wysepek. Sądzę, że wiele osób będzie zachwyconych pobytem tutaj. To kompletne przeciwieństwo plaży z wyspy Tioman, która była dosyć pierwotna, bardziej naturalna i mogła się nie podobać wymagającym turystom, a nam bardzo przypadła do gustu.

Jeżeli ktoś ma ochotę to do dyspozycji jest całkiem sporo skuterów wodnych, możliwość lotu na spadochronie za motorówką, kajaki, rowery itd. Dookoła mnóstwo super knajpek z rewelacyjnym jedzeniem i jakoś tak przyjemnie.

Nadia nie jest zbyt wymagająca, jak bawimy się na piasku to bawimy się, jak jej się znudzi to przeraczkuje kawałek na trawkę, a jak się zmęczy to kładzie się w cieniu palmy i zasypia. W międzyczasie jakiś obiadek lub przekąska i generalnie relaks. Czy rzeczywiście tak ciężko podróżuje się z małym dzieckiem jak wielu teoretyków opowiada? Jakoś nie zauważyliśmy. Chyba najlepiej, aby każdy sprawdził na własnej skórze.

Cieszymy się, że nie jesteśmy na plaży na Langkawi w szczycie sezonu, gdzie podobno bywa tu duży gwar ludzi i cała plaża jest zapełniona ręcznikami – tego zapewne nie bylibyśmy w stanie znieść, jednak tu i teraz jest bardzo przyjemnie.plaża na langkawi nadia plaża na langkawi kapelusz na plaży plaża na langkawi kapelusz na plaży plaża na langkawi plaża na langkawi nadia plaża na langkawi plaża na langkawi plaża na langkawi plaża na langkawi

Plaża na Langkawi informacje praktyczne

Podróż z wyspy Penang (George Town) na Langkawi (Kuah) odbyliśmy promem. Koszt to 64RM/osoba dorosła oraz 29RM za dziecko do lat dwóch. Bilety z jednodniowym wyprzedzeniem można kupić w hostelu lub dowolnym biurze. Ceny we wszystkich punktach są identyczne.
Zatrzymaliśmy się na plaży Pantai Cenang w Guecko Guesthouse. Duży jasny, przyjemny, czysty pokój z łazienką i moskitierą za 55RM. Klimat tego miejsca bardzo nam odpowiadał. Dobre jedzenie w knajpce oraz miła obsługa. Do plaży jakieś 300 metrów. Możemy śmiało polecić.

PS. Nasz wyjazd do Malezji i Singapuru odbył się w terminie 18.09. – 09.10.2013 roku podczas którego pisaliśmy na gorąco relację  „Nadia w podróży – zapiski z podróży z Malezji i Singapuru„. Osoby planujące wyjazd w te rejony na pewno przyda się praktyczny wpis Singapur i Malezja informacje praktyczne: ceny, wiza, noclegi, gdzie znajdziecie mnóstwo praktycznych informacji.

Newsletter

Podobał Ci się artykuł i zdjęcia? Chcesz być zawsze na bieżąco i jako pierwsza/y otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach na blogu? Zapisz się do newsletter'a. Obiecuję zero spam'u

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobają Ci się artykuły i zdjęcia?

Chcesz być zawsze na bieżąco?
Chcesz jako pierwsza/y otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach na blogu? Zapisz się na newsletter. Obiecuję zero spam'u