holandia ceramika delft panorama

Delft – holenderskie miasteczko

Delft – muzeum ceramiki Niewielkie, prawie 100 tysięczne miasto położone w zachodniej Holandii. Od XVI w. słynie z produkcji ceramiki. Aby poznać różne jej odmiany, cały proces technologiczny udaliśmy się do Koninklijke Porceleyne Fles, czyli muzeum i wytwórni ceramiki w Delft (www.royaldelft.nl). Zwiedzając kolejne sale wystawowe, możemy zobaczyć jak zmieniały się trendy w sztuce ceramicznej. Znajduje się tu mnóstwo różnych eksponatów czytaj więcej …

panorama kinderdijk

Kinderdijk – podobno najładniejsze wiatraki

Kinderdijk to niewielkie, lecz bardzo sławne miasteczko. Według wielu to właśnie tutaj znajdują się najładniejsze wiatraki w całej Holandii, które to w 1997 roku zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jest to istna wizytówka tego kraju, miejsce, które każdy turysta chce odwiedzić. Nazwa tego obszaru wywodzi się z pewnej legendy. W 1421 roku Holandię nawiedziła jedna z największych powodzi czytaj więcej …

panorama kawah ijen

Kawah Ijen – górnicy z piekła rodem

Jest jeszcze ciemno. Słońce dopiero za jakiś czas wzejdzie. Jednak my już startujemy z Paltuding Pos ubitą, dosyć stromą ścieżką, aby wyjść na spotkanie z górnikami z Kawah Ijen (Indonezja, Jawa). Czujemy się prawie jak bohaterowie bajki „Jaś i Małgosia” wiedzeni drogą, na której z ciemności wyłaniają się rozsypane żółte okruszki siarki określające kierunek, w którym mamy podążać. Co jakiś czytaj więcej …

panorama mount bromo sunrise

Mount Bromo – magiczny wschód słońca nad wulkanem

Godzina 3.30, dźwięk alarmu budzika wybudza nas z objęć Morfeusza, wszystko po to, aby zobaczyć wschód słońca nad wulkanem Mount Bromo. Pomimo szerokości geograficznej musimy się ubrać w polary i czapki, bo na zewnątrz jest stosunkowo chłodno. Zaspanym krokiem podążamy w stronę warczących jeepów, których właściciele rozgrzewają silniki. Dziurawą drogą jedziemy w stronę punktu widokowego Penanjakan. Zaledwie po 15 minutach czytaj więcej …

recenzja paragon z podróży panorama

Patryk Świątek, Bartłomiej Szaro. Paragon z podróży. Poradnik taniego podróżowania recenzja książki

Coraz większa rzesza młodych ludzi ma olbrzymi apetyt na podróże w ciekawe zakątki Europy, Azji czy Ameryki. Jednak sytuacja finansowa większości studentów nie jest na rewelacyjnym poziomie, stąd od dłuższego czasu istnieje w Polsce swoista moda na tanie podróżowanie. Przede wszystkim liczy się to w jaki sposób za niewielkie pieniądze można udać się np. do Hiszpanii, Francji, odwiedzić Rzym czy czytaj więcej …

panorama wałkowanie ameryki okładka

Marek Wałkuski. Wałkowanie Ameryki recenzja książki

Z czym kojarzą nam się Stany Zjednoczone? Wielkie samochody, ogromne przestrzenie, przepiękne krajobrazy, olbrzymie parki narodowe, swobody obywatelskie, wydajny aparat sądowniczy, jeansy Levis’a, muzyka country, Wall Street, Statua Wolności, renomowane uczelnie, McDonald’s, Coca-Cola itd. Każdy ma pewne wyobrażenia o tym kraju, o mentalności ludzi i ich zachowaniach, o sposobie na życie, o jedzeniu, o polityce, szkolnictwie, religii i wielu innych. czytaj więcej …

festiwal kultur świata

Indonezja w krainie różnorodności pokaz slajdów

Dnia 6 października 2012 o godz. 18:30 w Obornickim Ośrodku Kultury (Oborniki Śląskie, ul. Dworcowa 26) w ramach Festiwalu Kultur Świata im. Tony’ego Halika odbędzie się moja  prelekcja Indonezja w krainie różnorodności „Indonezja? Pierwsze skojarzenie to wulkany, piękne świątynie oraz tysiące wysp. Podczas podróży po tym olbrzymim kraju usłyszymy legendę związaną z kalderą Mt Bromo zobaczymy ciężko pracujących w pocie czytaj więcej …

panorama ostatni maraton okladka

Piotr Kuryło. Ostatni maraton recenzja książki

Czytając nagłówki  „Laureat Kolosa 2011 w kategorii Wyczyn roku”, „Nagroda publiczności za najlepszą prezentację”, „Nagroda dziennikarzy podczas finału Kolosów 2011″ mam ogromny apetyt na poznanie szczegółów tej historii. Slogany widnieją na okładce, zawierającej piękne zdjęcie biegacza na tle malowniczego zachodu słońca, świeżo wydanej książki Piotra Kuryło pt. Ostatni maraton.  Z opisu wynika, że mam do czynienia z czymś naprawdę poważnym czytaj więcej …

panorama polskie morze

Polskie morze za dawnych czasów

Dawniej bywało tak, że co roku człowiek, gdy był mały wyjeżdżał z rodzicami nad polskie morze. Nie była to jakaś wielka wyprawa, a jedynie zwykłe wakacje. Kończył się rok szkolny, zaczynał się lipiec. Wielkie torby z rzeczami spakowane, wiatrołap pod pachę i szliśmy w stronę PKP. Nie było samochodu, nie był potrzebny. Jak zawsze pociągi były pełne, więc czasami zdarzało czytaj więcej …