panorama polskie morze

Polskie morze za dawnych czasów

Dawniej bywało tak, że co roku człowiek, gdy był mały wyjeżdżał z rodzicami nad polskie morze. Nie była to jakaś wielka wyprawa, a jedynie zwykłe wakacje. Kończył się rok szkolny, zaczynał się lipiec. Wielkie torby z rzeczami spakowane, wiatrołap pod pachę i szliśmy w stronę PKP. Nie było samochodu, nie był potrzebny. Jak zawsze pociągi były pełne, więc czasami zdarzało czytaj więcej …

podręcznik przygody rowerowej panorama

Ania i Robert Robb Maciąg. Podręcznik Przygody Rowerowej recenzja książki

Autorów książki „Podręcznik Przygody Rowerowej” miałem okazję „poznać” poprzez lekturę ich poprzedniej pozycji Tysiąc szklanek herbaty.  Doświadczenia im nie brakuje, aby móc napisać coś na kształt podręcznika o podróżowaniu rowerem to pewne. Pokonali wiele kilometrów pedałując przez różne tereny, mieli styczność z niejedną usterką i naprawą, wymienili pewnie dziesiątki dętek. To bardzo ważny element tej pozycji, ponieważ nie ma nic czytaj więcej …

panorama borobudur

Yogyakarta – świątynia Borobudur na własną rękę

Próbujemy dowiedzieć się, jak najłatwiej dostać się do świątyni Borobudur. Na początku rozmowy z „managerem” naszego guesthous’a, padają propozycje wynajęcia taksówki na cały dzień lub wykupienia super pakietu w agencji turystycznej. Gdy rezygnujemy z tego rodzaju ofert, podróż lokalnym autobusem jest nam wysoce odradzana, bo przecież najpierw trzeba dojechać na dworzec autobusowy Jombor (3000 IDR/os), a dopiero tam poszukać autobusu, czytaj więcej …

panorama prambanan

Yogyakarta – świątynia Prambanan wieczorową porą

Według zapewnień wielu naganiaczy z okolicznych biur podróży nie ma prostej metody, żeby dostać się do Prambanan, zatem idąc za ich radą powinniśmy wynająć prywatny samochód lub wykupić zorganizowaną wycieczkę. Już po pierwszym dniu w tym kraju zauważyliśmy, że każdą informację trzeba zweryfikować i spróbować ją uzyskać z jak największej ilości źródeł, aby mieć większą szansę na poznanie prawdy. Okazuje czytaj więcej …

panorama indonezja mapa podróży

Indonezja plan podróży

Jak zawsze wszystko ma gdzieś swój początek, a ta historia zaczęła się bardzo niegroźnie. Kilka lat temu, chodząc po antykwariatach w Łodzi na Piotrkowskiej kupiłem w dobrej cenie kilka przewodników. Jednym z nich był przewodnik po „Bali„. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że kiedyś odwiedzę tę wyspę, lecz widać ziarenko „ciekawości” już wtedy zasiane w bezkresach mojej podświadomości, tylko czytaj więcej …

Tajski epizod z dreszczykiem panorama

Marek Lenarcik. Tajski epizod z dreszczykiem recenzja książki

Z czym kojarzy nam się Tajlandia? Egzotyka, piękne plaże, trekkingi w dżungli, jazda na słoniach, nurkowanie w jednych z najlepszych rejonów na świecie, stare świątynie, mnisi na ulicach, buddyzm, jedzenie, pad tai (rodzaj dania z makaronem), backpakerzy (turyści podróżujący z plecakami) a także seks, prostytucja, transwestyci, agencje towarzyskie, Patpong (ulica z zagłębiem barów GO-GO i nie tylko),  zachodni turyści przyjeżdżający czytaj więcej …

Steven Callahan. Rozbitek – siedemdziesiąt sześć dni samotnie na morzu recenzja książki

Sam tytuł już sugeruje, że to nie może być książka o czymś przyjemnym, o czymś lekkim, czy błahym. Spędzamy wraz z autorem ponad siedemdziesiąt sześć dni na morzu pokonując blisko tysiąc osiemset mil morskich. Jednak nie płyniemy luksusowym jachtem, promem, katamaranem czy wygodnym statkiem rejsowym. Towarzyszymy Rozbitkowi na małej tratwie, gdzieś daleko od stałego lądu, a dookoła tylko bezkresny ocean. czytaj więcej …