Geylang dzielnica czerwonych lampionów w Singapurze

Każdy wyjazd wiąże się z tym, że trzeba gdzieś spać. Singapur jest dosyć drogim miastem, więc postanowiliśmy zarezerwować pokój przez Internet. Wszystkie wyszukiwarki pokazywały, że w dzielnicy Geylang są najtańsze pokoje. Problem był jednak w tym, że Geylang to popularna „dzielnica czerwonych lampionów” i czym więcej o niej czytaliśmy tym bardziej byliśmy dalecy od podjęcia decyzji. Czy można bezpiecznie tam wynająć pokój będąc z 12 miesięcznym dzieckiem w podróży? Wiele osób twierdziło, że lepiej jakbyśmy poszukali innej lokalizacji, natomiast w naszym przypadku zadecydowała cena i wynajęliśmy pokój w centrum Geylang.
Przylecieliśmy do Singapuru w okolicach południa, więc zaczęliśmy oglądać dzielnicę w palącym popołudniowym słońcu. Jest tu trochę brudniej niż w innych częściach tego miasta, jednak na pierwszy rzut oka nie różni się ona praktycznie niczym. Po ulicach jeździ zwyczajna komunikacja miejska, są wygodne przystanki metra, trochę straganów z warzywami i owocami. Nic szczególnego.

singapur dzielnica geylang
Singapur. Dzielnica Geylang słynie z niesamowitego jedzenia ulicznego oraz z cielesnych uciech.

Szukałem dookoła znanych z Amsterdamu „różowych okienek”, klubów z wyzywającymi reklamami lub kręcącymi się paniami w negliżu. Nic z tych rzeczy. Po prostu zwykłe senne ulice, zwykłe sklepy i co najważniejsze, mnóstwo małych jadłodajni, które o tej porze dnia jeszcze na pół gwizdka oferują rewelacyjne jedzenie.
Po zachodzie słońca Geylang odżywa. Plastikowe krzesła i stoliki zaczynają się zapełniać klientelą. Chodniki są coraz bardziej wypełnione szerokim asortymentem z okolicznych sklepów, że czasem trudno przecisnąć się pomiędzy przedmiotami, coraz więcej ludzi przemieszcza się. Dookoła mnóstwo pań, niektóre ubrane trochę odważniej od innych, lecz bez zbędnego ekshibicjonizmu. Wysokie szpilki, krótkie spódniczki i trochę mocniejszy niż standardowy makijaż to charakterystyczne cechy kobiet, które tutaj pracują.
Jadłodajnie pracują pełną parą, dymy, zapachy mieszają się z gorącem i ruchem ulicznym oraz unoszącą się wonią słynnych durianów. Przy niektórych stolikach siedzą starsi panowie z miłymi paniami, lecz nie ma żadnej obcesowości. Wszystko kulturalnie, choć piwo leje się strumieniami. Dzielnica Geylang jest po prostu smaczna i do tego z nutką pikanterii.
Nawet rozmowa z tutejszym policjantem, który był w trakcie zatrzymywania człowieka, którego oskarżono o kontrabandę, utwierdziła nas, że dzielnica Geylang jest bezpieczna i przy zachowaniu normalnych środków bezpieczeństwa nic nam nie grozi.
Okazuje się, że kompletnie nie ma powodów, aby nie zamieszkać w tej okolicy na kilka nocy. W pokoju hotelowym była cisza, a na ulicach panował spokój. Nadii bardzo podobały się neony i światła uliczne, smakowały jej serwowane dania. Zatem nie ma sensu zastanawiać się czy spokojnie i bezpiecznie można na Geylang spędzić kilka dni.

singapur dzielnica geylang
Singapur. Dzielnica Geylang – sprzedawca popularnych durianów, czyli króla owoców :)
singapur dzielnica geylang
Każdy wiele słyszał o „śmierdzącym” durianie, ale niewielu próbowało – polecam spróbować.
singapur dzielnica geylang
Jedzenia jest tu od koloru do wyboru.
singapur dzielnica geylang
Chodniki są praktycznie całkowicie zastawione stolikami.
singapur dzielnica geylang
Singapur. Dzielnica Geylang – wszędzie cisza i spokój.
singapur dzielnica geylang
Wszyscy wieczorem przybywają tu z odległych dzielnic Singapuru, aby dobrze zjeść.
singapur dzielnica geylang
Oczywiście nikt specjalnie od alkoholu nie stroni.
singapur dzielnica geylang
Rewelacyjne jedzenie to mało powiedziane.
Singapur Dzielnica Geylang
Jak wszędzie – rozmowy o wszystkim i o niczym.

Singapur – Geylang informacje praktyczne

Zarezerwowaliśmy przez Internet pokój z klimatyzacją i łazienką w Amrise Hotel za 70SDG i była to najtańsza opcja w mieście. Opinie nie były rewelacyjne, lecz nam wiele nie potrzeba i szczerze nic temu pokojowi, ani hotelowi nie brakuje – a nawet szwajcarska punktualność jest nad wyrost. W emailu było napisane, że od 14:00 jest check-in to Pan nie wpuścił nas nawet minuty wcześniej, a czekaliśmy od 12:00. Położenie w Centrum dzielnicy Geylang, zaraz obok znajduje się szeroki wachlarz jadłodajni i sklepów, max. 5 min. od stacji metra. Jeżeli ktoś szuka niedrogiego hotelu w Singapurze to śmiało możemy polecić.

PS. Cały nasz wyjazd Nadia w podróży – Malezja & Singapur odbył się w terminie 18.09. – 09.10.2013 roku. Dodatkowo na pewno przyda Wam się garść informacji praktycznych dotyczących Malezji i Singapuru, aby dobrze zaplanować swój wyjazd.

Newsletter

Podobał Ci się artykuł i zdjęcia? Chcesz być zawsze na bieżąco i jako pierwsza/y otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach na blogu? Zapisz się do newsletter'a. Obiecuję zero spam'u

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *