azja

Od wczesnych lat podstawówki marzyłem o tym aby móc pojechać choćby na chwilę i zobaczyć na własne oczy wszystko to co nauczyciel geografii wpajał nam do głowy. Przeglądając magazyny podróżnicze z kolorowymi i bardzo egzotycznymi zdjęciami w duchu chciałem kiedyś tam pojechać. W końcu przyszedł właściwy czas i rozpoczęła się nasza powolna, nieśpieszna wędrówka przez Azję, aby móc poczuć, powąchać i zasmakować tego co oferuje ten kontynent.
Tajlandia na początek, aby oswoić się z azjatyckim kontynentem, później Birma (Mjanma), Indonezja, Sri Lanka, Malezja, Singapur i Kambodża. Wszystko na własną rękę, bez biur podróży, powoli, bez zbędnego pośpiechu aby móc nacieszyć zmysły. Nasze relacje są bardzo subiektywne i pełne informacji praktycznych, które pomogą innym zaplanować ich własną wymarzoną podróż do Azji. Całość zilustrowanymi pięknymi zdjęciami z podróży.

tirta gangga panorama

Pola ryżowe w okolicach Tirta Gangga

Indonezja jest trzecim największym producentem ryżu na świecie. W 2010 roku produkcja była na poziomie ponad 66 mln ton. Dookoła Tirta Gangga znajdują się pola ryżowe, zatem postanowiliśmy wybrać się na pieszą wycieczkę, aby pooglądać z bliska okolicznych mieszkańców podczas żniw. W naszym guesthousie otrzymaliśmy szkic mapki z zaznaczonymi drogami i ścieżkami. Wcześnie rano wyruszamy na krótką włóczęgę pośród okolicznych czytaj więcej …

panorama gili trawangan

Jak znaleźć transport na Gili Trawangan

Tekst ten nie był planowany. Przecież przemieszczanie się podczas wyjazdu z miejsca A do miejsca B jest jak najbardziej naturalną czynnością i nie ma, co się rozpisywać. Czasami jednak sekwencja różnych wydarzeń, może bardzo znacząco wpłynąć na zakładany czas naszej podróży. Zatem jak znaleźć transport na Gili Trawangan? Tym razem obieramy kurs na malutkie wysepki położone na północny-zachód od Lombok, czytaj więcej …

panorama gili trawangan plaża

Gili Trawangan poszukiwanie raju

Centrum wyspy Gili Trawangan (zaraz przy miejscu, gdzie przypływają łodzie) jest dosyć gwarne. Co kawałek mini agencja turystyczna oferująca wycieczki snorkelingowe, bilety na Bali czy trekkingi na Rinjani (Lombok). Wszystko to przeplatane kolorowymi restauracjami i sklepikami. Pieczołowicie zaprojektowane i wykonane, aby jeszcze bardziej skupiało uwagę i przyciągało włóczących się turystów. Z daleka wielkie szyldy wifi zone, western breakfast oraz Bitang czytaj więcej …

panorama gili trawangan snorkeling

Gili Trawangan snorkeling trip – magia podwodnego świata

Wszyscy siedzimy już w łodzi: Amerykanie, Niemcy, Francuzi, Hiszpanie i wielu innych – kakofonia języków. Na dziobie stoi młody, długowłosy, o ciemnej karnacji chłopak w surferskich spodenkach biodrach – nasz przewodnik. Na rufie jego pomocnik uruchamia silnik i powoli wypływamy na Gili Trawangan snorkeling trip w okolicach wysp Gili Trawangan, Gili Air, Gili Memo. Przez szybę w podłodze widać małe czytaj więcej …

Bali. Pura Goa Lawah – świątynia nietoperzy

Dzisiaj świątynia Pura Goa Lawah („Pura” oznacza świątynię, „Goa” jaskinię, a „Lawah” nietoperza) jest miejscem uroczystości religijnych. Wszyscy mocno skupieni, pogrążeni w modlitwie siedzą na kamiennej posadzce twarzą zwróceni do wylotu jaskini. Wyczekują recytacji kolejnych wersetów i błogosławieństw. Dookoła kręci się mnóstwo ludzi. Wszyscy ubrani w odświętne, białe szaty. Kobiety na głowach niosą kosze pełne darów: kwiaty, owoce, warzywa. Dźwięk czytaj więcej …

świątynia pura besakih

Bali. Pura Besakih – przepiękna świątynia z koszmarną „obsługą”

Zakładamy kaski na głowę, siadamy na wypożyczony skuter i ruszamy w drogę. Najpierw wygodny asfalt z dużą ilością samochodów, następnie skręcamy w mniejszą dróżkę, gdzie ruch już nie jest taki duży, aby po kolejnym skrzyżowaniu wjechać na bardzo kiepskiej jakości szlak. Dookoła malownicze pola ryżowe, cisza i spokój. Jesteśmy sami. Mijamy małe wioski, składające się z kilku zabudowań, kolejne drogowskazy kierują czytaj więcej …

Bali. Sacred Monkey Forest Sanctuarium czyli z aparatem wśród małp

Malutka małpka siedzi na środku chodnika i obgryza resztki banana. Pozostała część rodzeństwa walczy ze sobą o kawałek innego owoca. Krzyki, piski i inne dźwięki unoszą się w powietrzu. Jesteśmy pośrodku Monkey Forest, czyli wspaniałego parku (lasu), gdzie możemy na wyciągnięcie ręki zobaczyć bawiące się małpy. Są bardzo sprytne. Siedzą przy ścieżkach i czekają na turystów, bo dobrze wiedzą, że czytaj więcej …

panorama kawah ijen

Kawah Ijen – górnicy z piekła rodem

Jest jeszcze ciemno. Słońce dopiero za jakiś czas wzejdzie. Jednak my już startujemy z Paltuding Pos ubitą, dosyć stromą ścieżką, aby wyjść na spotkanie z górnikami z Kawah Ijen (Indonezja, Jawa). Czujemy się prawie jak bohaterowie bajki „Jaś i Małgosia” wiedzeni drogą, na której z ciemności wyłaniają się rozsypane żółte okruszki siarki określające kierunek, w którym mamy podążać. Co jakiś czytaj więcej …

panorama mount bromo sunrise

Mount Bromo – magiczny wschód słońca nad wulkanem

Godzina 3.30, dźwięk alarmu budzika wybudza nas z objęć Morfeusza, wszystko po to, aby zobaczyć wschód słońca nad wulkanem Mount Bromo. Pomimo szerokości geograficznej musimy się ubrać w polary i czapki, bo na zewnątrz jest stosunkowo chłodno. Zaspanym krokiem podążamy w stronę warczących jeepów, których właściciele rozgrzewają silniki. Dziurawą drogą jedziemy w stronę punktu widokowego Penanjakan. Zaledwie po 15 minutach czytaj więcej …

panorama borobudur

Yogyakarta – świątynia Borobudur na własną rękę

Próbujemy dowiedzieć się, jak najłatwiej dostać się do świątyni Borobudur. Na początku rozmowy z „managerem” naszego guesthous’a, padają propozycje wynajęcia taksówki na cały dzień lub wykupienia super pakietu w agencji turystycznej. Gdy rezygnujemy z tego rodzaju ofert, podróż lokalnym autobusem jest nam wysoce odradzana, bo przecież najpierw trzeba dojechać na dworzec autobusowy Jombor (3000 IDR/os), a dopiero tam poszukać autobusu, czytaj więcej …